Witam,
kochani!
Oto
kolejny blog o tematyce HP. Będzie on opowiadał historię pewnej młodej i
zagubionej śmierciożerczyni, która trafiła w służbę Czarnego Pana przez
przypadek. Jej przeznaczeniem jest życie w cieniu zła, wieczne cierpienie i
śmierć z ręki ukochanego.
Jednak
czy tak się naprawdę wydarzy? Dziewczyna ma co do tego pewne wątpliwości.
Lecz
czy można przeciwstawić się przeznaczeniu?
Zostawiłaś u mnie reklamę. Choć zalatuje mi to fatalna merysojka, zaryzykuje i przeczytam kilka rozdziałów, mam nadzieje, ze sie nie zawiodę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też mam taką nadzieję!
UsuńDzień dobry. :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, tak nietypowo. I w przeciwieństwie do mojego poprzednika nie widzę nic, co wskazywałoby na fanfic z istną Mary Sue w roli głównej.
Miłego dnia.
.................
kot-z-maslem.blogspot.com
Witaj,
OdpowiedzUsuńObiecuję, że jeszcze dziś wezmę się za czytanie Twojego opowiadania. Bardzo dziękuję za zaproszenie i Pozdrawiam :)
Kocham wszelkie ff HP :D Szczególnie takie sprzed czasów Harrego Pottera. Haha, śmieszne - lubię fanficki HP ale bez HP :D
OdpowiedzUsuńPrzejdźmy do czytania ;D
ukryci-wiezniowie-iluzji.blogspot.com
Mnie też z opisu nie zaleciało Mery Sue. Inna sprawa, że ja nie jestem fanką HP i jak na razie nie byłam w stanie przeczytać żadnego ff na tym opartego, pewnie dlatego, że też książki i filmy o Harrym mnie nie zaciekawiły i nigdy nie dotrwałam do końca. Tak więc nie znam kanonu. Sprawdzę więc czy się nie pogubię podczas czytania prologu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.